wtorek, 13 listopada 2012

Babilon



Będąc kilka lat temu na wyjeździe zagranicznym we wakacje,
gdzie próbowałam zarobić jakieś przysłowiowe grosze,
przywiozłam nadwyrężony kręgosłup od zbierania truskawek,
przysłowiowe grosze (bo w euro nie warto tu liczyć),
i tę piosenkę.
"Babilon" nuciłam za granicą, tęskniąc za Eucharystią
(tam niestety nie miałam możliwości uczestniczyć w Liturgii,
czy w Sakramentach Świętych).
W tej piosence umieściłam swoje spostrzeżenia i przeżycia
odnośnie tamtejszej rzeczywistości, 
która wówczas w moim odczuciu
miała coś z namiastki biblijnego Babilonu.


"BABILON"
sł., muz. M.Krysztofek

Jestem sam, zupełnie tak  C
Choć wokół ludzi tłum    G
Podają mi pomocną dłoń    a
A w głowach knują chytry plan    F
Spoglądam wkoło i widzę wciąż   C
Nieznany przeze mnie świat   G
Niezrozumiałe słowa   a
Pod moją stopą obcy piach   FG

Tu Zły panuje, pochłania wszystko
Grzechem każdy zaraża się
Ciężkie kajdany na moich dłoniach
Jestem w środku Babilonu
Zamykam oczy, by uciec stąd
Delikatnie obejmuje mnie wiatr
W jego dotyku poznaję Ciebie
Jesteś tu! ..cały ten czas

Ref: Będę wzywał Ciebie, Źródło Mojej Mocy   F
W Tobie moja siła i moje zbawienie      C
Przyjmij to wołanie jako zawierzenie Twojemu Miłosierdziu, Panie   Ga
Będę wzywał Ciebie, Źródło Mojej Mocy
W Tobie moja siła i moje zbawienie
Wracam i wołam: wybaw Zmartwychwstały!
Śpiewam: Hosanna!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za każde dobre słowo