Inspirowana pięknymi słowami z Psalmu 139.
Ułożona, by modlić się za swojego przyszłego Męża,
około dwa lata wcześniej zanim przyszło mi Go poznać.
Bo O męża i ZA męża trzeba się modlić.
No i wymodliłam...
Teraz już dwa lata po ślubie.
Bogu niech będą dzięki!
Zawsze marzyłam, by mój ślubny welon nie był ściemą!
Bo czystość przedmałżeńska, jak i ta w małżeństwie,
to wielka wartość w relacji kobiety i mężczyzny.
Dziękuję, że Bóg dał mi Mężczyznę,
który pomaga spełniać moje marzenia...
Ułożona, by modlić się za swojego przyszłego Męża,
około dwa lata wcześniej zanim przyszło mi Go poznać.
Bo O męża i ZA męża trzeba się modlić.
No i wymodliłam...
Teraz już dwa lata po ślubie.
Bogu niech będą dzięki!
Zawsze marzyłam, by mój ślubny welon nie był ściemą!
Bo czystość przedmałżeńska, jak i ta w małżeństwie,
to wielka wartość w relacji kobiety i mężczyzny.
Dziękuję, że Bóg dał mi Mężczyznę,
który pomaga spełniać moje marzenia...
"WYTRWAĆ"
sł. M. Krysztofek, por. Ps 139
muz. M. Krysztofek
// Panie, Ty znasz mnie! hG
Moje tęsknoty i pragnienia nie są Ci obce DA hG
Bo stworzyłeś mnie DA
Tobie powierzam siebie i Tego Człowieka hGDA
Którego dawno przeznaczyłeś właśnie dla mnie // x2 hGDA /x2
Tylko dla mnie
Pomóż nam, Panie, wytrwać w czystości hGDA
Pomóż nam, Panie, wytrwać w pokoju
Pomóż nam, Panie, wytrwać w wierności
Pomóż nam, Panie, wytrwać w miłości
Jak ja Ci zazdroszczę wymodlonego męża:)
OdpowiedzUsuńw tego typu sprawach warto udać się z prośbą o pomoc do św. Józefa.
OdpowiedzUsuńna prawdę warto!
...nie bez przyczyny nasz Syn ma na drugie imię Józef... ;)
2,5 roku temu też mi ktoś to doradził. Szczerze wątpiłam czy to ma jakiś sens. Teraz widzę, ze chyba zaczyna działać:) Jeszcze nic nie wyszło ale gdyby jednak........byłabym największą i najszczęśliwszą czcicielką Św Józefa:)
OdpowiedzUsuńPoza tym miło usłyszeć, że ta modlitwa działa:)
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam:)
Kasia
A odmawiała Pani ,,tą" znaną modlitwę o dobrego męża?? ...Św Józefie dziękuje Ci....
OdpowiedzUsuńCzęsto szukam i lubię czytać na internecie świadectw o tym, że Św Józef potrafi uszczęśliwić:) Mi jeszcze nie udało się nikogo spotkać i tak w chwilach samotności zaczynam wątpić czy to w ogóle ma jakiś sens:(
Ładne ma Pani blogi, tak na marginesie:)
coś umknął mi ten komentarz. już odpisuję.
Usuńnie pamiętam dokładnie, jak to było przed poznaniem Męża. wiem na pewno, że przede wszystkim posługiwałam się tą piosenką i po prostu modlitwą spontaniczną z prośbą także do św. Józefa o wstawiennictwo. natomiast wybrałam konkretną modlitwę do św. Józefa, gdy już znałam Maćka i byliśmy parą - wówczas modliłam się tą stałą modlitwą do św. Józefa codziennie przez cały okres narzeczeństwa. ta moja praktyka wówczas była związana jeszcze z tym, że obraliśmy sobie św. Józka za opiekuna naszej relacji. niestety nie pamiętam już teraz, czy to była akurat ta modlitwa właśnie, którą cytujesz.
dzięki:)
Usuń